Opcje:

O zwierzętach

rozmiar tekstu: A AA AAA

Strony: 1  2    >

O zwierzętach Sortuj: Wedłg daty | ilości punktówDodaj w tej kategorii

15804 | O zwierzętach | Dodał: Angel83, 2010-02-02 13:03, punktów: -243
och, ty moja kochana
spacery z tobą to wielka przyjemność...
...hmmm ...aż do rana ..
trochę pobiegamy, trochę poskaczemy,
a na koniec aportujemy.

w śniegu się tarzasz
i mnie do tego namawiasz,
swym ogonkiem merdasz
i w dodatku nie wymiękasz,
wszystkich ludzi z miłością przywitasz
a na koniec przeszkody omijasz...

***
Hmmm...
a w domu położysz się spać...
... ze zmęczenia.
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29336 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:25, punktów: -253
Pies.

Ciężko mu jest gdy przy budzie,
Na łańcuchu, żyje-w trudzie.
On z natury nie niewolnik,
Zwierz to wolny i swawolnik.

Kocha, tęskni i też czuje,
I przyjażni potrzebuje.
Tęsknie patrzy w niebo wolne,
Na nim ptaki niepokorne.

Zimna buda-ciepła buda,
Nie poczyni dla nich cuda.
Na łańcuchu-jak w niewoli.
A to gorzkie-a to boli.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
19662 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2010-04-01 18:30, punktów: -265
Ptaszki.

Nad oknem moim jest jaskółcze gnizdko,
Małe spoiste,przykryć można garstką.
Jeszcze chwil kilka,małe zaczną chwilić,
Mama i tata na przemian się silić.
Jeść ,będą piskać,rodzice w ukropie,
Raz strzałą w niebo,to w gniazdko przy stropie.
Biegiem błyskawic w tą, znowu z powrotem,
Nie straszna słota,pokona spiekotę.
***
Obok w szczelinach gniazdują cimelki,
Rejwach, ćwirkanie,ruch bez przerwy wielki.
Gospodarz ziaren rozsypał bez liku,
One przy jednym ,tłuką się wśród krzyku.
Jako przekupki na targu w jazgocie,
Myślą o kłótni,mało o robocie.
W końcu to ziarnko najsprytniejszy zdzierży,
Reszta ćwirkając dumna że zwycięży
***
Kogut na nodze,grożnym okiem wodzi,
Pewnie mu jakaś niecna myśl przychodzi.
Zachłysnął pianiem,bałamuci kury,
Okiem świdruje i nasrożył pióry.
Przysłowie mówi,nie ten, który pieje,
J budzi wszystkich,kiedy jutrznia dnieje,
Ten co już w jajku piać sobie poczyna,
Już wtedy jego wybiła godzina.
***
Indyk bulga do współbraci,
Odbulgują mu kamraci.
Choć nie wiedzą o co chodzi,
On z przekąsem-jeszcze młodzi.
Może łączność sprawdzał z nimi,
Raczej ostrzegł,że dziewczyny,
Wszystkie jego ,się nie ważą,
Czasem na nie nie powłażą.
***
Długie nogi ma nasz bociek,
By z żab nie miał ze sto pociech.
Gdyby one tak zechciały,
By go na śmierć załechtały.
Dzób też długi,pewnie po to,
By nie musiał klękać w błoto.
Ropuch gdy się o ,tym dowie,
Będzie pukał się po głowie.
***
Słowik,w sobie ma ten czar,
Iż miłości posiadł dar.
Niby to kochankom śpiewa,
Strumień łez wylewa z drzewa,
Zapatrzony w zakochanych,
Swej miłości zdziera rany.
Nauczony doświadczeniem,
Woli cieszyć się westchnieniem.
***
Pani sroka jak przystało,
Nie cieszy się u nas chwałą.
Ocenili tak biedactwo,,
Za złodziejstwo i cwaniactwo.
Kłusownicze ma zapędy,
Gdzie obecna -trupy wszędy.
Więc zakazy jej nie chronią ,
Możesz jej pogrozić bronią.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29334 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:23, punktów: -266
Kocur Klakier.

Czarny jak noc,a nie w łatki,
Niepodobny do swej matki.
Lubi za to też ciepełko,
Gdy się wciska pod kołderką.

Ciekawią go świata dziwy,
Stał się z kotka więc myśliwy.
Sprytny łowczy,jak wiewiórka,
W drzewa wspina na pazurkach.

Życie gotów jest poświęcić,
By się wróblom dać przekręcić.
Tak przekręcać z łapki w łapkę,
Zrobić na chwilę zabawkę.

Gdy mu smaczek nie zabrania,
Spożywa je na śniadania.
Och!Na myszy cięty-kosa,
Nic nie smyrnie koło nosa.

Śpi - udaje, że zabity,
A pracuje koniec kity.
Oczy mrużąc zaś pociesznie,
Myśli miewa tylko grzeszne.

Autor: Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29342 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:30, punktów: -269
Indyk.

Gul, gul, gul. Gul, gul, gul,
Jestem ja ci ptaków król.
To nie prawda, kogut rzekł,
Liczy się tu, mądrość- wiek.

Ja o wiośnie myślę rzewnie,
Nie doczekasz ty jej pewnie.
Jeden z drugim pokrzykuje,
Kto tu rządzi i króluje.

Pogodzono ich w rosole.
Oba na świątecznym stole.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29392 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-14 19:53, punktów: -271
Uciekaj myszko do dziury

Czekaj myszko.
Nie uciekaj!
Dam ci wszystko…

Powiedział kot łowca
do myszki polnej.

A ona jak potulna owca,
już rusza się wolniej.
Już prawie stoi
choć drży, bo się boi.
Nie może oprzeć się pokusie.
Nie potrafi uciec.

Zahipnotyzowana
oczyma kociego pana.

On, zbliża się z gracją.
Trąca rozkosznie noskiem
- zanim staniesz się kolacją,
pobawmy się troszkę…

I języczkiem pieści,
i mruczankę śpiewa.
Ona na sposób niewieści
rozkosznie omdlewa.

Tak się kotek ładnie myszką pobawił.
Potem zjadł całą.
Był dżentelmenem – nie zostawił.

Autor: DoroteK
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29340 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:29, punktów: -272
Nietoperz.

To ciekawe nocne zwierze,
Nazywają nietoperzem.
Fruwa wszędzie i jest ssakiem,
Nazywają stąd zwierzakiem.

W nocy żyje w świecie ciszy,
I dlatego wszystko słyszy.
Co na drodze jego stanie,
Miewa zawsze na śniadanie.

Echosąda zaś mu służy,
By nie zderzyć się w podróży.
W grotach sypia i jaskiniach,
Łebkiem na dół,łapką trzyma.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29344 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:33, punktów: -272
Miś.

Misiu kocha strasznie miód.
Miś ma ciężki także chód.
Także biega, dobrze pływa,
I sprawnością swą zadziwia.

Kiedy zima, mocno wieje,
Miś się chowa w puszczy - knieje.
I obudzi się na wiosnę,
Gdy już wszystko jest radosne.

"Gryzie w lecie misia pszczoła,
o wy pszczoły miś zawołał.
za te krzywdy, za te bóle,
porozwalam wszystkie ule."

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
38373 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2012-03-30 19:23, punktów: -272
Sowa

Jeszcze tu nie było mowy,
O urokach pięknej sowy,
Która to słynie z mądrości,
A żyję w nocnej szarości.

Sowa na myszy poluje,
A swą zwinnością szokuje,
Bo jest zbita i dość duża,
W nocy z cienia się wynuża.

I tak biedną mała myszkę
Sowa zjada na zagryzkę,
Potem huczy do północy,
Życząc wszystki miłej nocy.

- Marek Czapliński
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29339 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:28, punktów: -273
Żaba.

Wiedząc o życia potrzebie,
Żaba myśli ,że jest w niebie.
A, że bywa zaś w nim krocie,
Zapomina, że jest w błocie.

Życie w nim spędziwszy całe,
Wychowawszy dzieci małe,
Dla innego świeci złoto,
Żabie zatem tylko błoto.

Tu kumkania,letnia pora,
Ciepła woda u wieczora.
Pamiętając o potrzebie,
Żaba pewna, że jest w niebie.

Miała by w nim ze sto pociech,
Gdy by nie odwiedzał bociek.
Mogła by do woli chlapać,
Po swojemu muszki łapać.

A tak ciągle błoto,błoto,
A jej chodzi ciągle o to.
Gdybyś nieba jej uchylił,
Pomyśli żeś się pomylił.

Wprowadzona na salony,
Będzie tęsknić w stare strony.
Bo jej świat się tam zamyka,
Gdzie jest jej profesja dzika.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29338 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:27, punktów: -274
Jeż.

Bardzo ostry jest to zwierz,
A nazwisko nosi jeż.
O krawcowe się nie prosi,
Gdyż na grzbiecie igły nosi.

W noc pracuje, we dnie śpi,
Zimą słodkie miewa sny,
Szybko biega,dobrze pływa,
Choć zjeżona igłą grzywa.

Gdy przeraża go wróg-smoka,
Chrząka,tupie,gwiżdże ,cmoka.
Zwija się w obronie w kulkę,
Na niej z igieł ma koszulkę.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29343 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-04-12 19:31, punktów: -275
Dzik.

Kwik, kwik, kwik. Kwik, kwik, kwik.
Zgadnij kto to. To ja dzik!
Ostrzegawczo chrząkam czasem,
Nieprzyjaciół moich straszę.

Pola, lasy często ryję,
Co wykopię, z tego żyję,
Runo leśne - me przysmaki.
Nie myśl, że ja byle jaki.

Lubię skryte gęste knieje,
I przestrzenie, gdy zgłodnieję.
Jestem sobie świnka dzika,
I po świńsku temu kwikam.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
30139 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-05-12 13:45, punktów: -275
Kreci labirynt

Norki w ziemi wydrążone,
Wiją się w przeróżne strony,
Tu spiżarnia, tam komnata,
Z skrytym wyjściem dla obrony.

Korytarzy tam bez liku,
Jak w kopalni, ciąg chodników.
W labiryncie różnych ukryć,
Dla rodziny mych krecików.

W kilku punktach tuż wyrasta,
Przy chodnikach wielka baszta.
Kiedy trzeba, nic nie wadzi,
Obserwację z nich prowadzi.

A po polach, łąki całe,
Są kolonie wielkie, małe.
Na nich kopki usypane,
To domeczki zamieszkane.

Często mówią, że kret ślepy,
A on oczek ma korale.
W całym roku we dnie żyje,
I nie ślepy, wcale, wcale.

Autor- Józef Bienicki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
60272 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2012-11-06 05:55, punktów: -275
Kocia symfonia

Na pianinie przysiadł
Kot, wiejski przybłęda
Ogromne oczy wlepił w kąt
Chyba wypatrzył pająka,
Który z mozołem pomiędzy
Ścianą i oknem snuje
Siatkę ze srebrnej nici,
Z nadzieją, iż wieczorem
Niejedna mucha wpadnie
Do sieci.
Tymczasem kot,
Wyprężył się dumnie,
Powoli stanął na czterech łapach
I jednym susem wykonał skok
Prosto na klawiaturę.
Tak powstała kocia symfonia,
Kocia muzyka niemiła dla ucha
Było ją słychać na końcu wsi
Nawet nie zagłuszyło jej
Pianie koguta.

- Cz
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
38372 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2012-03-30 19:21, punktów: -275
Rak

Dziwne zwierzę, chodzi wspak,
Proszę Państwa: to jest rak!
W Polsce ma w życiu przeszkodę,
Bo on lubi czystą wodę...

Raki piękne szczypce mają,
Które często używają:
Dziadek mój mało nie płakał,
Gdy go rak za palec złapał!

Jednak ludzi nie morduje,
Rak podwodny świat wertuje,
Chodzi tyłem po kamieniach
I tam szuka pożywienia.

- Marek Czapliński
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
28964 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-03-26 08:50, punktów: -276
Wróble

Cicho na parapet wróble przyleciały.
Coś pomiędzy sobą cichutko ćwierkały.
Skaczą, skaczą, skaczą, ziarna sobie skubią,
Ptaszki byle czego wiadomo nie lubią

Nagle krzyk podniosły, gwałtu, co się dzieje.
Patrzą a zza szyby koci łeb się śmieje.
Kot się na nie patrzy, szybę łapą trąca.
Krzywdy im nie zrobi, wdzięczy się do słońca.

Wróble wszędobylskie bardzo są płochliwe.
W towarzystwie kota, jadać niemożliwe.
Psotnik zeń ogromny, poturbować może.
Dobrze że jest w środku, a one na dworze.

Wróble jeszcze chwilkę sobie posiedziały.
Resztki chleba zjadły i w świat odleciały.
Kot ze smutną miną poszedł do człowieka.
Całym pocieszeniem będzie miska mleka.

Autor: Nalka31
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
31300 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2011-07-14 21:00, punktów: -276
Bociek

Na klekoty boćka wzięło,
Wielce pobudzony.
Będzie bronił gniazda siłą,
Piórem najeżony.

To niegrzeczne dzieci z miasta,
Drażnią się wciąż z ptakiem.
Dwóch usiadło tuż pod gniazdem,
W konarze okrakiem.

Bociek ciągle pomoc woła,
Spogląda dookoła.
By do walki iść z ochotą,
Oddał się klekotom.

Chłopaczyska gniazdo kłują,
Spiczastym patykiem.
Gdy bez skutku,
Przestraszają przeraźliwym krzykiem.

Bociek w końcu rozjuszony,
Dzióbnął chłopca w szyję.
Biedak bólem przerażony,
Spadł na dół, z nim kije.

Drugi zeszedł go ratować,
Już więcej nie wejdą.
Bojaźliwie i z szacunkiem,
Koło gniazda przejdą.

Autor- Józef Bieniecki
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
38662 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2012-04-14 09:47, punktów: -276
O CHOMIKU MECHANIKU I ROPUCHY WIELKIM KRZYKU!

Eustachy - chomik mały
- lubił chodzić na piechotę,
w kołowrotku wciąż się kręcił,
bo go ruch ten bardzo nęcił.

Jego mama się dziwiła,
że od tego obracania
nie miał mdłości , bólu głowy
ani nawet w nogach chwiania.

"Gdy dorośnie , jaki będzie?
Zachwyt wzbudzi , smutek sprawi?
Czy wciąż czas tak bardzo cenny
na kręceniu będzie trawił?"

Tak od rana do wieczora
zamartwiali się rodzice.
Niepotrzebnie - został chomik
najsłynniejszym mechanikiem.

Wciąż z ochotą się przechadzał
po przekładniach , urządzeniach
i naprawiać chciał bez przerwy,
by nie wzięto go za lenia.

Schudł okropnie od tej pracy,
bo marchewkę chrupał rzadko.
Za to pochwal słuchał ciągle,
w zachwyt wszystkich wprawiał łatwo.

Dnia pewnego ktoś przyjechał
i schrypniętym wołał głosem,
że chrzęści coś w silniku -
olej wysechł albo gorzej.

Nasz Eustachy chce mu pomóc -
niechby przybysz jechał dalej.
"Chętnie zmierzę się z awarią
i nie będę zwlekał wcale".
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
38370 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2012-03-30 19:12, punktów: -276
Tygrys

Tygrysie, błysku w gąszczach mroku:
Jakiemuż nieziemskiemu oku
Przyśniło się, że noc rozświetli
Skupiona groza twej symetrii?

Jakaż to otchłań nieb odległa
Ogień w źrenicach twych zażegła?
Czyje to skrzydła, czyje dłonie
Wznieciły to, co w tobie płonie?

Skąd prężna krew, co życie wwierca
W skręcony supeł twego serca?
Czemu w nim straszne tętno bije?
Czyje w tym moce? kunszty czyje?

Jakim to młotem kuł zajadle
Twój mózg, na jakim kładł kowadle
Z jakich palenisk go wyjmował
Cęgami wszechpotężny kowal?

Gdy rój gwiazd ciskał swe włócznie
Na ziemię, łzami wilżąc jutrznię,
Czy się swym dziełem Ten nie strwożył,
Kto Jagnię lecz i ciebie stworzył

Tygrysie, błysku w gąszczach mroku:
W jakim to nieśmiertelnym oku
Śmiał wszcząć się sen, że noc rozświetli
Skupiona groza twej symetrii?

- Blake William
tłum. Stanisław Barańczak
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
38371 | O zwierzętach | Dodał: anonimowi, 2012-03-30 19:20, punktów: -277
Słoń

Ssak największy to na lądzie
I o przepięknym wyglądzie.
Czy to wielbłąd? Może koń?
Nie! To proszę Państwa słoń!

W Afryce żyje wśród suszy,
Lecz ratują go tam uszy,
Ruszając się jak dywany,
By słoń nie był zbyt rozgrzany.

Jest także słonik indyjski,
Od afrykańskiego mniejszy.
Trąby mają te zwierzęta,
Lecz grają tylko od święta

- Marek Czapliński
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus

Strony: 1  2    >
Poleć Klamerkę
Szukaj
Twoje konto

Zarejestruj się

Imieniny
Najwięcej dodali
Święto na dziś
  • dziś luźno ;)
    Masz bloga albo stronę?
    Podoba ci się ta strona? Wstaw do siebie nasz link :)