Życzenia po angielsku
- Życzenia urodzinowe
- Walentynki
Życzenia
- 18 urodziny
- Andrzejki
- Bez okazji
- Boże Narodzenie
- Dla przyjaciela
- Dla rodziców
- Dla wojaków
- Do pamiętnika
- Dzień babci
- Dzień chłopaka
- Dzień dziadka
- Dzień dziecka
- Dzień górnika
- Dzień kobiet
- Dzień matki
- Dzień ojca
- Halloween
- Imieninowe
- Jubileuszowe
- Komplementy
- Ślubne
- śmieszne
- Świąteczne
- Mikołajkowe
- Miłosne
- Na chrzest
- Na dobranoc
- Na dzień dobry
- Na Komunię Św.
- Na pocieszenie
- Na wieczór kawalerski
- Na wieczór panieński
- Na zdjęcia
- Narodziny dziecka
- Noworoczne
- Pozdrowienia
- Przeprosiny
- Radosne
- Różne
- Rocznica ślubu
- Sylwestrowe
- Tęsknota
- Toasty
- Toasty weselne
- Urodzinowe
- Walentynki
- Weselne
- Wielkanocne
- Złamane serce
Aforyzmy
- Bóg
- Ból i cierpienie
- Człowiek
- Dobro
- Kobiety
- Życie
- Śmierć
- Małżeństwo
- Marzenia
- Mężczyzna
- Miłość
- Nadzieja
- Piękno
- Pieniądze
- Prawda
- Przyjaźń
- Radość
- Szczęście
Wiersze
- Ból i cierpienie
- Dla dzieci
- Dobro
- Erotyczne
- Fraszki
- Śmierć
- Śmieszne
- Marzenia
- Miłosne
- Nadzieja
- O kobietach
- O życiu
- O Polsce / patriotyczne
- O przyjaźni
- O sobie
- O szczęściu
- O zwierzętach
- Polityczne
- Pory roku
- Radość
- Różne
- Smutek
- Tęsknota
- Wspomnienia
- Zerwanie
- Złamane serce
- Znanych poetów
Cytaty
- Alkohol
- Bóg
- Bogactwo
- Cierpienie
- Cisza
- Człowiek
- Dobro
- Dzieci
- Kłamstwo
- Kobiety
- Życie
- Łacińskie
- Ślubne
- Śmierć
- Małżeństwo
- Marzenia
- Mężczyźni
- Miłość
- Myślenie
- Nadzieja
- Odpowiedzialność
- Pieniądze
- Po angielsku
- Polityka
- Pozostałe
- Praca
- Prawda
- Przyjaźń
- Rodzina
- Rozwój
- Samotność
- Seks
- Serce
- Sukces
- Szczęście
- Wegetarianizm
- Wiara
- Wiedza
- Wspomnienia
- Z piosenek
- Zaufanie
- Zdrowie
SMSy
- Dwuznaczne
- Erotyczne
- Kocham Cię
- Śmieszne
- Maturalne
- Miłosne
- Na dobranoc
- Na dzień dobry
- Na Mikołajki
- Powiedzenia
- Pozdrowienia
- Słodkie
- Wyznanie
- Złośliwe
Inne
- Anegdoty
- Halloween
- Komentarze do profilu
- Listy miłosne
- Mam problem
- Myśli i przemyślenia
- Obrazki graficzne
- Opowiadania
- Podziękowania
- Powiedzenia
- Prima Aprilis
- Przyśpiewki weselne
- Przysłowia
- Rymowanki dla dzieci
- Tłusty czwartek
- Wpisy, komentarze
- Wyliczanki
- Zaproszenia
- Złote myśli
Opcje:
- Kontakt
- 11 listopada
- Halloween
- Andrzejki
- Daty imienin
- Choinka
- Święty Mikołaj
- Kolędy
- Ważne daty świąt
- Tłusty czwartek
- Polityka prywatności
Smutek
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 > >> >|
Smutek Sortuj: Wedłg daty | ilości punktówDodaj w tej kategorii
66317 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-03-04 12:59, punktów: -261
Kołysana żalem
Cztery puste ściany
obdarte czasem dnia
moja samotność na fotelu smutku
oparta cierpieniem
kołysana żalem
pustka
czarna dziura w sercu
cerowana nadzieją
bezradność
kamienny krąg myśli
wieczna nicość
smak popiołu w ustach
- Anna Futyra
Cztery puste ściany
obdarte czasem dnia
moja samotność na fotelu smutku
oparta cierpieniem
kołysana żalem
pustka
czarna dziura w sercu
cerowana nadzieją
bezradność
kamienny krąg myśli
wieczna nicość
smak popiołu w ustach
- Anna Futyra
66311 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-03-04 12:27, punktów: -276
Nikt
Słowa
Sklejone w zdania
Wszechobecny strach
- Nie powiesz
- Nie powiem
Zamknięte usta
Wewnętrzny krzyk
Minuta za minuta
- Czas Ci ucieka
- Czas mi ucieka
Nie wieczna cisza
Co zrobić
Czekać czy uciec
Nie mój to czas
Nie moje szczęście
Moje życie
Niechciane życie
Co czujesz
Co czuje
Jestem nikim
Nie wzdycham
A gardzę swym losem
- niia11
Słowa
Sklejone w zdania
Wszechobecny strach
- Nie powiesz
- Nie powiem
Zamknięte usta
Wewnętrzny krzyk
Minuta za minuta
- Czas Ci ucieka
- Czas mi ucieka
Nie wieczna cisza
Co zrobić
Czekać czy uciec
Nie mój to czas
Nie moje szczęście
Moje życie
Niechciane życie
Co czujesz
Co czuje
Jestem nikim
Nie wzdycham
A gardzę swym losem
- niia11
66310 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-03-04 12:23, punktów: -277
Cienie w Szarości Dnia
Codzienność,
Szara codzienność,
Bez sensu, bez celu,
Dokąd mam dążyć ?
Mijam się z cieniami świata
Codziennie widzę je na swojej drodze
Upadłe, płytkie i bez głębi,
Puste jak ten świat
Podnosząc głowę wysoko
Widzę słońce, które cienie spala
Stają się bez sensowne
Wyrzucam je jak śmieci ze swojego świata
Świat zmieniają osoby które znam
Które wyszły z szarości dnia
Z blaskiem nadziei w dłoni
One mi pokazują sens życia
A cienie znikną wraz z tym światem
Znikną gdy śmierć po nich przyjdzie
Nikt o nich nie będzie pamiętać
Znikną jak powietrze
Są śmieciami, niczym
Jak mrok, życia nie przynosi
Nie przynosi życia
Jest po prostu bezwartościową barwą czarną
Wraz z nimi na czele.
- komp-13-13
Cienie w Szarości Dnia
Codzienność,
Szara codzienność,
Bez sensu, bez celu,
Dokąd mam dążyć ?
Mijam się z cieniami świata
Codziennie widzę je na swojej drodze
Upadłe, płytkie i bez głębi,
Puste jak ten świat
Podnosząc głowę wysoko
Widzę słońce, które cienie spala
Stają się bez sensowne
Wyrzucam je jak śmieci ze swojego świata
Świat zmieniają osoby które znam
Które wyszły z szarości dnia
Z blaskiem nadziei w dłoni
One mi pokazują sens życia
A cienie znikną wraz z tym światem
Znikną gdy śmierć po nich przyjdzie
Nikt o nich nie będzie pamiętać
Znikną jak powietrze
Są śmieciami, niczym
Jak mrok, życia nie przynosi
Nie przynosi życia
Jest po prostu bezwartościową barwą czarną
Wraz z nimi na czele.
- komp-13-13
66115 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-03-02 16:59, punktów: -275
Jak będzie Ci źle...
Jak będzie Ci źle,
pomyśl wtedy,
że morze smutku
zabiorą modre fale...
Ból odpłynie z czasem,
gdy powieje wiatr
razem z przeznaczeniem,
by iść pod prąd do gwiazd...
Jak będzie Ci źle,
pomyśl wtedy,
że otuli Cię ciepła bryza
i uniesie we mgle...
Nie będziesz sam,
wyciągnij tylko dłonie,
a anielska opieka
uzbroi Cię w miłość;
do ludzkich spraw, to balsam...
- Aleksandra Baltissen
Jak będzie Ci źle,
pomyśl wtedy,
że morze smutku
zabiorą modre fale...
Ból odpłynie z czasem,
gdy powieje wiatr
razem z przeznaczeniem,
by iść pod prąd do gwiazd...
Jak będzie Ci źle,
pomyśl wtedy,
że otuli Cię ciepła bryza
i uniesie we mgle...
Nie będziesz sam,
wyciągnij tylko dłonie,
a anielska opieka
uzbroi Cię w miłość;
do ludzkich spraw, to balsam...
- Aleksandra Baltissen
60834 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 19:53, punktów: -277
dokąd
gasną myśli jak światła
zzamknięte w kloszach lamp
części snów w których pasma szarości
na przemian z wisienkami na torcie
lub szklanką dobrej whisky
proponują niemoralne rozwiązania
w śmietnikach uczuć czas się zatrzymał
rozrzuconej pościeli
oczach które były tak bliskie zdziwienia
może jednak warto posłuchać
co mówią do nas mijane chwile
szelest przewracanych stron
- skot
gasną myśli jak światła
zzamknięte w kloszach lamp
części snów w których pasma szarości
na przemian z wisienkami na torcie
lub szklanką dobrej whisky
proponują niemoralne rozwiązania
w śmietnikach uczuć czas się zatrzymał
rozrzuconej pościeli
oczach które były tak bliskie zdziwienia
może jednak warto posłuchać
co mówią do nas mijane chwile
szelest przewracanych stron
- skot
60832 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 19:48, punktów: -275
Już nic
Zabrakło światła
znowu nie widzę twoich oczu
spadam do wnętrza
niczego już nie ma
nicość ogromna powstaje
w zaułku przenikam
nie będąc
brak tchu i słów
znów zagubiona
Teraz od nowa wszystko buduję
powstaję powoli z kolan
robię małe kroki
kolejny raz uczę się oddychać
w ciszy, smutku i pokorze
przyjmuję kolejny dzień życia...
- k.m
Zabrakło światła
znowu nie widzę twoich oczu
spadam do wnętrza
niczego już nie ma
nicość ogromna powstaje
w zaułku przenikam
nie będąc
brak tchu i słów
znów zagubiona
Teraz od nowa wszystko buduję
powstaję powoli z kolan
robię małe kroki
kolejny raz uczę się oddychać
w ciszy, smutku i pokorze
przyjmuję kolejny dzień życia...
- k.m
60823 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 19:20, punktów: -276
niepewność
pełno barw jesieni w poskręcanych liściach
harmonijne żółcie nabrały rumieńców
pobliski zagonek doszczętnie wyłysiał
słonecznik za wróblem dostał sercoskrętu
spąsowiała róża zawstydzona zmierzchem
w macierzyńskim stanie panna pełna grzechu
do pierwszych przymrozków ziarnem się rozeschnie
upadnie na ziemię w błagalnym przyklęku
pełno nas a nigdzie życia nie uświadczysz
tu cień tam wspomnienie formę mgieł przybiera
tacyś my jednacy a odlegle rzadcy
boleśni jak kolec co pewnik rozdziera
- melisa
pełno barw jesieni w poskręcanych liściach
harmonijne żółcie nabrały rumieńców
pobliski zagonek doszczętnie wyłysiał
słonecznik za wróblem dostał sercoskrętu
spąsowiała róża zawstydzona zmierzchem
w macierzyńskim stanie panna pełna grzechu
do pierwszych przymrozków ziarnem się rozeschnie
upadnie na ziemię w błagalnym przyklęku
pełno nas a nigdzie życia nie uświadczysz
tu cień tam wspomnienie formę mgieł przybiera
tacyś my jednacy a odlegle rzadcy
boleśni jak kolec co pewnik rozdziera
- melisa
60818 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 19:06, punktów: -283
Plastikowe spojrzenia ulicy.
Otwieram oczy bez nadziei na miły dzień.
Kierat codzienności,
tą samą jednostajnie wydeptaną ścieżką.
Mijam znane smutne twarze, przygniecione życiem.
Uśmiech nie wraca, bez echa rozbija się o mur.
Za szkłem dostrzegam cieplejsze rysy,
sztuczną radością wabią plastikowe postacie.
One widzą więcej ,kolorami kuszą spojrzenia.
Pozbawione pragnień na wyrost, za cenę przyjaźni.
Trwają bez wyrzutów sumienia w ciszy.
Odporne na samotność.
- mayka
Otwieram oczy bez nadziei na miły dzień.
Kierat codzienności,
tą samą jednostajnie wydeptaną ścieżką.
Mijam znane smutne twarze, przygniecione życiem.
Uśmiech nie wraca, bez echa rozbija się o mur.
Za szkłem dostrzegam cieplejsze rysy,
sztuczną radością wabią plastikowe postacie.
One widzą więcej ,kolorami kuszą spojrzenia.
Pozbawione pragnień na wyrost, za cenę przyjaźni.
Trwają bez wyrzutów sumienia w ciszy.
Odporne na samotność.
- mayka
60816 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 19:04, punktów: -278
Zapomniany uśmiech..
Jedyne dwa dni do zamknięcia przeszłości
Z daleka od świata i jego pułapek
Od kilku lat przykuty na wózku inwalidzkim
Sam w sobie umysł zamknięty
Zadawane pytania utopione obawami
Kim będę jeśli Bóg pozwoli mi żyć
Jestem tchórzem własnego serca
Nie odporny na płynące z krwią ciosy
Pragnę odbudować zagubioną mapę
Ona dawno temu sprawiała uśmiech
Moja dusza zawsze wszystkim powtarzała
Bądź Silny i nigdy się nie poddawaj
Teraz modlę się o nią
Boże
Powiedz czy dobrze czynię….
Proszę o maleńką
Marną siłę…
- RafaellGalli
Jedyne dwa dni do zamknięcia przeszłości
Z daleka od świata i jego pułapek
Od kilku lat przykuty na wózku inwalidzkim
Sam w sobie umysł zamknięty
Zadawane pytania utopione obawami
Kim będę jeśli Bóg pozwoli mi żyć
Jestem tchórzem własnego serca
Nie odporny na płynące z krwią ciosy
Pragnę odbudować zagubioną mapę
Ona dawno temu sprawiała uśmiech
Moja dusza zawsze wszystkim powtarzała
Bądź Silny i nigdy się nie poddawaj
Teraz modlę się o nią
Boże
Powiedz czy dobrze czynię….
Proszę o maleńką
Marną siłę…
- RafaellGalli
60807 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 18:38, punktów: -278
Rewanż
Dajesz mi swą pogardę,
ranisz podłym słowem,
co dzień jadem podłości
krzywdy czynisz nowe?
Chorobą nienawiści
zarazić się boję?
muszę więc przed złem chronić
jakoś serce swoje?
Jesteś dla mej psychiki
persona non grata
więc? mam prawo powiedzieć:
Precz z mojego świata !
- Marcin Urban
Dajesz mi swą pogardę,
ranisz podłym słowem,
co dzień jadem podłości
krzywdy czynisz nowe?
Chorobą nienawiści
zarazić się boję?
muszę więc przed złem chronić
jakoś serce swoje?
Jesteś dla mej psychiki
persona non grata
więc? mam prawo powiedzieć:
Precz z mojego świata !
- Marcin Urban
60803 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 18:31, punktów: -280
A miałem...
A miałem taki wielki talent,
I zmarnowałem go dokładnie.
Teraz zostały tylko żale,
Czas mi godziny życia kradnie.
Deszcz zmył ostatnie już marzenia,
W mgle zatraciłem orientację.
Ty potrafiłaś mnie doceniać,
Wierzyłaś, że mogę mieć rację.
A miałem taką wielką wiedzę,
I zmarnowałem ją dokładnie.
Teraz samotnie w ciszy siedzę,
Czas mi godziny życia kradnie.
Mróz zmroził łzę, co szybko spadnie,
Wiatr rozwiał marzeń zakończenie.
Ty potrafiłaś mówić ładnie,
Wierzyłaś, że życie odmienię.
A miałem takie wielkie chęci,
I zmarnowałem je dokładnie.
Teraz nie mogę to odkręcić,
Czas mi godziny życia kradnie.
A miałem wszystko ponad miarę,
I zmarnowałem tak dokładnie.
Zamiast radować szczęścia darem,
Teraz mi czas godziny kradnie.
Autor: Grand
A miałem taki wielki talent,
I zmarnowałem go dokładnie.
Teraz zostały tylko żale,
Czas mi godziny życia kradnie.
Deszcz zmył ostatnie już marzenia,
W mgle zatraciłem orientację.
Ty potrafiłaś mnie doceniać,
Wierzyłaś, że mogę mieć rację.
A miałem taką wielką wiedzę,
I zmarnowałem ją dokładnie.
Teraz samotnie w ciszy siedzę,
Czas mi godziny życia kradnie.
Mróz zmroził łzę, co szybko spadnie,
Wiatr rozwiał marzeń zakończenie.
Ty potrafiłaś mówić ładnie,
Wierzyłaś, że życie odmienię.
A miałem takie wielkie chęci,
I zmarnowałem je dokładnie.
Teraz nie mogę to odkręcić,
Czas mi godziny życia kradnie.
A miałem wszystko ponad miarę,
I zmarnowałem tak dokładnie.
Zamiast radować szczęścia darem,
Teraz mi czas godziny kradnie.
Autor: Grand
60780 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 17:48, punktów: -273
Smutek samotności
Samotność bywa smutna tak, jak pies wygnany
lub piosenka śpiewana na nutę fałszywą,
jest jak długo gojone, wciąż bolesne rany
i ścieżka, co zarasta darnią i pokrzywą.
To taki kwiat w doniczce, co stojąc na oknie
usycha z braku wody – choć za szybą przecież
w ulewnym deszczu ogród od dni wielu moknie…
a kwiat umiera marząc o tym lepszym świecie.
Zdarza się, że samotność czuje ciepłe dłonie
i słyszy miłe słowa do ucha szeptane,
lecz tak bywa w snach tylko… a sny mają koniec
i w realny scenariusz wejść trzeba nad ranem.
- M. Urban
Samotność bywa smutna tak, jak pies wygnany
lub piosenka śpiewana na nutę fałszywą,
jest jak długo gojone, wciąż bolesne rany
i ścieżka, co zarasta darnią i pokrzywą.
To taki kwiat w doniczce, co stojąc na oknie
usycha z braku wody – choć za szybą przecież
w ulewnym deszczu ogród od dni wielu moknie…
a kwiat umiera marząc o tym lepszym świecie.
Zdarza się, że samotność czuje ciepłe dłonie
i słyszy miłe słowa do ucha szeptane,
lecz tak bywa w snach tylko… a sny mają koniec
i w realny scenariusz wejść trzeba nad ranem.
- M. Urban
60776 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 17:42, punktów: -275
Otwieram się powoli
Z ostrożną niepewnością, niezdarnie i powoli
opuszczam swą samotność - wciąż myśląc, co zaboli
gdy znowu z mej pustelni wysunę choćby głowę
i czy na stare sińce polecą ciosy nowe…
Na widok innych ludzi niepewnie dość się czuję.
Chcę myśleć pozytywnie, lecz wiary mi brakuje…
za dużo wciąż złych wspomnień jest we mnie i dlatego
dygocze z niepokoju wewnętrzne moje ego.
Nadbagaż przykrych wspomnień jak garb mnie wciąż uwiera
sprawiając, że niełatwo jest zacząć czas od zera,
mam także kilka marzeń i różne plany swoje
lecz właśnie o ich losy najbardziej tu się boję…
Swych uczuć i emocji uchylam skrytkę zatem
dyskretnie – bo jest pewne, że kontakt z ludzkim światem
może im przynieść uraz bolesny niesłychanie
lub sprawić, że być może coś złego im się stanie…
A jednak wiem, że człowiek społeczną jest istotą
więc choć do mej samotni wciąż wrócić chcę z ochotą
i choć obawy budzi wciąż przeczuć złych chimera
z nadziei ziarnem w sercu powoli się otwieram
- M. Urban
Z ostrożną niepewnością, niezdarnie i powoli
opuszczam swą samotność - wciąż myśląc, co zaboli
gdy znowu z mej pustelni wysunę choćby głowę
i czy na stare sińce polecą ciosy nowe…
Na widok innych ludzi niepewnie dość się czuję.
Chcę myśleć pozytywnie, lecz wiary mi brakuje…
za dużo wciąż złych wspomnień jest we mnie i dlatego
dygocze z niepokoju wewnętrzne moje ego.
Nadbagaż przykrych wspomnień jak garb mnie wciąż uwiera
sprawiając, że niełatwo jest zacząć czas od zera,
mam także kilka marzeń i różne plany swoje
lecz właśnie o ich losy najbardziej tu się boję…
Swych uczuć i emocji uchylam skrytkę zatem
dyskretnie – bo jest pewne, że kontakt z ludzkim światem
może im przynieść uraz bolesny niesłychanie
lub sprawić, że być może coś złego im się stanie…
A jednak wiem, że człowiek społeczną jest istotą
więc choć do mej samotni wciąż wrócić chcę z ochotą
i choć obawy budzi wciąż przeczuć złych chimera
z nadziei ziarnem w sercu powoli się otwieram
- M. Urban
60775 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2013-01-19 17:40, punktów: -276
Smutek i nadzieja
Chodził po świecie szary człowiek,
miał smutek w oczach i w postawie
z nostalgii miał uszytą odzież
i w myślach czystą gorycz prawie.
Niewiele mówić chciał o sobie
a gdy odezwał się, to słowa
były żałosne i ponure
jak własna mowa pogrzebowa.
Pod wpływem bezdennego smutku
stał się nadzwyczaj szybko stary,
aż w końcu skurczył się, zasuszył,
po czym przemienił się w proch szary.
Jednak gdy lunął deszcz wiosenny
a potem świat ogrzało słońce,
to wtedy z garstki prochu wzeszło
życie zielonym kiełka końcem.
Wszak każdy człowiek na dnie serca
ma też nadziei choćby ziarno,
które pokonać może nawet
najgorszych smutków siłę czarną.
- M. Urban
Chodził po świecie szary człowiek,
miał smutek w oczach i w postawie
z nostalgii miał uszytą odzież
i w myślach czystą gorycz prawie.
Niewiele mówić chciał o sobie
a gdy odezwał się, to słowa
były żałosne i ponure
jak własna mowa pogrzebowa.
Pod wpływem bezdennego smutku
stał się nadzwyczaj szybko stary,
aż w końcu skurczył się, zasuszył,
po czym przemienił się w proch szary.
Jednak gdy lunął deszcz wiosenny
a potem świat ogrzało słońce,
to wtedy z garstki prochu wzeszło
życie zielonym kiełka końcem.
Wszak każdy człowiek na dnie serca
ma też nadziei choćby ziarno,
które pokonać może nawet
najgorszych smutków siłę czarną.
- M. Urban
60649 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2012-12-15 09:42, punktów: -267
Dorosnąć do samotności
Tak niedawno
moja dusza śpiewała twoje imię,
podskakiwała
jak mała dziewczynka.
Dziś milczy,
wolno idąc przed siebie.
W jednej chwili musiała dorosnąć
do samotności.
- AnnWiecznaTęsknota
Tak niedawno
moja dusza śpiewała twoje imię,
podskakiwała
jak mała dziewczynka.
Dziś milczy,
wolno idąc przed siebie.
W jednej chwili musiała dorosnąć
do samotności.
- AnnWiecznaTęsknota
60522 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2012-11-29 16:08, punktów: -280
Udręka
zasznuruj moje usta
ciasno
mocnym węzłem
niech nie szepczą już więcej
białych kłamstw
zakryj mi oczy
zasłoń świat
ja już tak dłużej nie mogę
wszystko wokół wiruje
zabiera mi ciebie
wyrywa z rąk minione lata
pozbaw mnie zmysłów
nie chcę słyszeć jak mija czas
czuć jak wszystko się zmienia
nie chcę błądzić w ciemnościach
chcę się zatrzymać
ten jeden jedyny raz
uspokoić zmysły
zrozumieć piękno samotności
- Emnilda Amelberga
zasznuruj moje usta
ciasno
mocnym węzłem
niech nie szepczą już więcej
białych kłamstw
zakryj mi oczy
zasłoń świat
ja już tak dłużej nie mogę
wszystko wokół wiruje
zabiera mi ciebie
wyrywa z rąk minione lata
pozbaw mnie zmysłów
nie chcę słyszeć jak mija czas
czuć jak wszystko się zmienia
nie chcę błądzić w ciemnościach
chcę się zatrzymać
ten jeden jedyny raz
uspokoić zmysły
zrozumieć piękno samotności
- Emnilda Amelberga
60435 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2012-11-22 10:14, punktów: -280
Jakże trudne
pokochać siebie wbrew
prawdzie
i lustrzanej szczerości
kiedy w sercu lodowa
pustynia
bez polarnej zorzy
gdzie wiatr wymiótł
wspomnienia
zmroził resztki uczuć
gdy życie w labiryncie
błądzi
z białym sztandarem
wciąż szukając wyjścia
- Marco
pokochać siebie wbrew
prawdzie
i lustrzanej szczerości
kiedy w sercu lodowa
pustynia
bez polarnej zorzy
gdzie wiatr wymiótł
wspomnienia
zmroził resztki uczuć
gdy życie w labiryncie
błądzi
z białym sztandarem
wciąż szukając wyjścia
- Marco
60311 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2012-11-06 08:58, punktów: -276
Są takie dni
Są dni kiedy nic mi się nie chce
Tylko fotel, książka i kawa
Za drzwiami świat się kręci
A mnie jest tak dobrze samej.
Są dni kiedy muszę wyjść do ludzi
W mojej samotni
Jak w klatce się czuję
Wymyślam historie, z myślami się biję.
Chwytam telefon
Do przyjaciół sprawdzonych dzwonię.
Pomiędzy…
Ogarniam codzienność
Odwiedzam tych, którzy odeszli
Tam skąd powrotów nie ma.
Długie listy do niego piszę,
Wracają do mnie po latach
Z adnotacją „adresat nieznany”,
Lądują nie przeczytane na dnie szuflady.
Czasami idę przed siebie,
Wzrokiem rejestruję scenki uliczne
Wieczorem porządkuję myśli,
Wieczorem… słowem tworzę…
- Cz
Są dni kiedy nic mi się nie chce
Tylko fotel, książka i kawa
Za drzwiami świat się kręci
A mnie jest tak dobrze samej.
Są dni kiedy muszę wyjść do ludzi
W mojej samotni
Jak w klatce się czuję
Wymyślam historie, z myślami się biję.
Chwytam telefon
Do przyjaciół sprawdzonych dzwonię.
Pomiędzy…
Ogarniam codzienność
Odwiedzam tych, którzy odeszli
Tam skąd powrotów nie ma.
Długie listy do niego piszę,
Wracają do mnie po latach
Z adnotacją „adresat nieznany”,
Lądują nie przeczytane na dnie szuflady.
Czasami idę przed siebie,
Wzrokiem rejestruję scenki uliczne
Wieczorem porządkuję myśli,
Wieczorem… słowem tworzę…
- Cz
60270 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2012-11-06 05:52, punktów: -280
Pustka
Wpatrzona w taflę okienną
Samotność
Przygląda się, obserwuje
Wiatr zachęcający
śniegowe płatki do tańca.
Bielą zasnute niebo
Wszystko dokoła białe.
Nawet nie potrafi się cieszyć
Radością dzieci
Zjeżdżających na sankach.
W niejednym mieszkaniu
Zamknięta niedołężna starość
W bolesnym milczeniu,
Czeka pod drzwiami.
Czeka i nasłuchuje,
Każdego kroku.
Może dzisiaj przyniesie
Uśmiech i dobre słowo.
- Cz
Wpatrzona w taflę okienną
Samotność
Przygląda się, obserwuje
Wiatr zachęcający
śniegowe płatki do tańca.
Bielą zasnute niebo
Wszystko dokoła białe.
Nawet nie potrafi się cieszyć
Radością dzieci
Zjeżdżających na sankach.
W niejednym mieszkaniu
Zamknięta niedołężna starość
W bolesnym milczeniu,
Czeka pod drzwiami.
Czeka i nasłuchuje,
Każdego kroku.
Może dzisiaj przyniesie
Uśmiech i dobre słowo.
- Cz
60252 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2012-10-30 07:07, punktów: -268
NAD GROBEM MATKI
Dłuższą chwilę przystanę
By tu pomilczeć znów
Nad grobem pozostanę
Mów do mnie Mamo, mów!
Tak długo mnie uczyłaś
Znaczenia ważnych słów
O wszystko się martwiłaś
Mów jeszcze do mnie, mów!
Dałaś mi swoje serce
Nawet swoją duszę
W życiowej poniewierce
Jestem i żyć muszę
Twe słowa są jak rzeka
Niby przykazania
Przed prawdą nie uciekam
Kłamstwem nie zasłaniam
Znicz bardzo wolno płonie
Smutek wywołuje
Wiem, że przychodzisz do mnie
Miłość Twoją czuję.
- Jan Siuda
Dłuższą chwilę przystanę
By tu pomilczeć znów
Nad grobem pozostanę
Mów do mnie Mamo, mów!
Tak długo mnie uczyłaś
Znaczenia ważnych słów
O wszystko się martwiłaś
Mów jeszcze do mnie, mów!
Dałaś mi swoje serce
Nawet swoją duszę
W życiowej poniewierce
Jestem i żyć muszę
Twe słowa są jak rzeka
Niby przykazania
Przed prawdą nie uciekam
Kłamstwem nie zasłaniam
Znicz bardzo wolno płonie
Smutek wywołuje
Wiem, że przychodzisz do mnie
Miłość Twoją czuję.
- Jan Siuda
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 > >> >|
- dziś luźno ;)
Podoba ci się ta strona? Wstaw do siebie nasz link :)