Opcje:

Śmieszne

rozmiar tekstu: A AA AAA

Strony: <  1  2  3  4  5  6    >

Śmieszne Sortuj: Wedłg daty | ilości punktówDodaj w tej kategorii

29832 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2011-04-28 18:39, punktów: -267
Noc(NIK)

Dziadek z lewej
babcia z prawej
mama z przodu
tata z tyłu

w środku na tronie
bez żadnego wyniku
siedzi pociecha
tylko się uśmiecha

nagle krzyk
ręce w górę
słychać brawa
zrobił kupę

daj aparat
woła tata
babcia płacze
nie dowierza

dziadek dumną
przybrał pozę
na taką okoliczność
szampana otworzę.

Autor: agarom
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29436 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2011-04-16 17:46, punktów: -274
(nie) dbają?

Ty, który siedzisz w fotelu
Nie wstyd ci twego lenistwa?
Wałki hodujesz na brzuchu
Nie da się tego opisać.

Gdzie Twoje samozaparcie,
Niezłomna siła i wola?
Wciąż tylko żarcie i żarcie…
Hola, hola, hola, hola!

Ruszaj się, ruszaj grubasie!
Nie żałuj sałaty, marchewki.
Zdrowie dziś wielce na czasie
Szczupłym pasują cukierki.

Biegi uprawiaj, co żwawo,
Przeszkadza ci tusza własna?
Na formę doskonałą
Trzeba pracować i basta.

Pewnie przyznałabym rację
Tym, którzy krzyczą tak śmiało
Nam sugerują żyć zdrowo
O siebie niestety nie dbają.


Autor: wrażliwiec
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29435 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2011-04-16 17:34, punktów: -275
Pieskie życie...

Przyszła Trudzia do fryzjera
Panie Edziu tnij w cholerę (!)
Już wyglądam jak maszkara
Stary do mnie gada - stara.

Edzio usta wydął w trąbkę
Ja ci Trudko zrobię w bombkę
Włoski cymes, napuszone
Mąż nie pozna \"własną żonę\" (!)

Tu podetnę, tam dopieszczę
Aby dobrze? Nie krzycz jeszcze
W oczach Trudi duży strach
A pan Edzio, ciachu ciach.

- Skarbie, stawiam sprawę krótko
Rób pan dobrze, bym rozwódką
Nie została. Płacić potem
Żyję z moim, jak pies z kotem.

Już skończone mistrza dzieło
I jak mężu, głos odjęło?
On od progu ją ugościł
Dobermanka! - warknął w złości.

A kobietka oniemiała
- W lustrze jakoś nie ujrzałam
Komplemencik pierwsza klasa
Dla mnie cudna każda rasa.

Kocham pieski, będę szczera
Wytresuję rottweilera
Za krytykę, wielkie dzięki
Gdy go kupię, jesz mi z ręki!

Autor: blondynka8
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29433 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2011-04-16 16:41, punktów: -277
Nie chcę takiej żony

Poleciała panna muszka,
w odwiedziny do komara,
posłuchaj mnie przyjacielu,
dobrana z nas będzie para.

W ciepły cichy letni wieczór
zrobimy sobie wycieczkę,
na romantyczne spotkanie
proponuję naszą rzeczkę.

Nad jej brzegiem ślub weźmiemy,
pająk świadkiem niech nam będzie,
bo tylko on delikatną
pajęczyną nas oprzędzie.

Wszystko już przygotowane,
pająk niespokojnie czeka,
utkał z nici most solidny
i srebrem się mieni rzeka.

A cóż ci się mucho marzy,
nie poświęcę losu swego,
dla twojego widzi mi się,
nie oddam życia młodego

I tak nisko nie upadłem,
przecież pająk chytra sztuka,
udaje nam przyjaciela,
a sprytem ofiary szuka.

Nie chcę mieć za żonę muchy
co niczego nie rozumie
i w tak delikatnej sprawie
rozsądnie myśleć nie umie.

Autor: renia
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
29013 | Śmieszne | Dodał: aidualka, 2011-03-29 12:43, punktów: -279
Miksować szyszki? - nie lada wyzwanie,
Zapinać koszyczki? - trudne to zadanie,
Obklejać pudełka? - ma to na uwadze,
By później dokładnie ważyć je na wadze,
Tak sumiennie i pilnie prace wykonuję,
W między czasie swe hobby też realizuję,
Nakręcić dokument, mały wywiad zrobić?
Tylko brygadzista jej może przeszkodzić!
Pod nosem zaśpiewać czasem też podoła,
'Mnie nie oszukasz' wtóruje dookoła,
Tak mi te godziny z Tobą lecą miło,
Jakby to wszystko mi się tylko śniło :*
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
28350 | Śmieszne | Dodał: sandrusiaa8, 2011-02-26 19:47, punktów: -266
Kiedy my byli maluchi,
łapali my muchi w paluchi,
robili my z muchi wybuchi,
gdy muchi byli zdechluchi,
to kładli my muchi na blachi
i mieli radochi po pachi.
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
27343 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2011-01-15 11:07, punktów: -274
Pani Zo, zo, zo,
pani Sia, sia, sia,
pani Zo pani Sia,
pani Zosia męża ma
a ten mąż, mąż, mąż
pije wciąż, wciąż, wciąż.
Przepił dom, przepił wóz
na patelni żonę wiózł,
a patelnia zardzewiała
pani Zosia się rozpłakała.
Za górami za lasami
pije wódkę z dziewczynami,
a dziewczyny go przepiły
i do rzeki go wrzuciły.
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
27040 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2010-12-30 17:42, punktów: -242
My dziewczyny zgrana paczka,
pokonamy męski ród.
Załatwimy dziś chłopaczka,
gdy podskoczy, damy w dziób!
Bo chłopacy to lalusie,
im potrzebne są mamusie.
By sprzątały, gotowały,
smokiem gęby zatykały
i pieluszki przewijały!
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
26898 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2010-12-25 20:05, punktów: -271
Dziś jest Wigilia, lecz ja przeklinam,
mówię co na język przyniesie mi ślina
lecz nie gniewaj się, Boże, wyspowiadam się kiedyś,
ale teraz już przejdźmy do wigilijnej wieczerzy
wszyscy pożarli, prezenty oblukali
a spać już poszli kolędnicy mali
reszta rodziny na pastarkę poszła
a tam w małej szopce zabrakło osła
następnego dnia wszyscy kaca mają
po czym? ja nie wiem, do kibla się pchają
potem Kewina wszyscy obejrzymy
bo tradycja - rzecz ważna, więc z niej nie kpijmy
morał tej bajki jest krótki i niektórym znany
chcesz wyprawić święta?
nie zapraszaj mamy


Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
26098 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2010-11-21 20:42, punktów: -270
Katar

Jesienna słota, za oknem plucha
tak wielu z nas w chusteczki dmucha
chorują starsi, młodzież i dzieci
gdy odwilż z nosa bez przerwy leci

Pan katar zbiera coroczne plony
kichasz co chwilę nim zarażony
oddech masz cięższy, pełne śluzówki
zaczerwienione w oczach spojówki

Wirus paskudny przypuścił atak
cała społeczność chodzi smarkata
nawet odporny nie umknie grypie
kiedy na ciebie czyha i dybie

Kładź się do łóżka, w dłoń bierz termometr
od innych trzymaj się na kilometr
wygrzej organizm, wygoń bakterie
nie czas na fochy i fanaberie

Kuruj się z głową, bądź gość myślący
nie mister Glutek- pociągający
połknij pigułkę oraz syropu łyk
powrotu do zdrowia życzy krasnal Apsik

Autor- czex83
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
25024 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2010-09-26 16:05, punktów: -392
Justin Bieber jest bogiem
a One Time moim nałogiem
kiedy siedzę przy komputerze
cały czas myślę o Bieberze
śledzę o nim każdą stronę
aż moje oczy staja się zamglone
kocham Justina głos
i jego zadbany włos
jego usta są tak słodkie
że moje nogi stają się wiotkie
na jego widok mdleją dziewczyny
tego są wiadome przyczyny
Bieberek jest niezwykły
dlatego fanki do niego przywykły
jest on otwarty na świat
dlatego rozwija się jak kwiat
jego anty fani
są zacofani
Można nimi trzeć ulice
a i tak będą siać pylice
niech Bieberek się nie przejmuje
dzisiaj każda fanka go obdaruje
Świetnie on rymuje
a Selena Gomez sie za nim snuje
Zawsze wyjątkowo wygląda
i każda z nas mu się przygląda
Wszyscy go kochamy
a z wszystkich co go obrażają to wielkie chamy
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
24200 | Śmieszne | Dodał: djasiutek, 2010-08-12 16:36, punktów: -237
Nad wodospadem, nad wodotryskiem
Hitler dostał w mordę ogryzkiem.
Morda mu spuchła, wojna wybuchła.
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
24193 | Śmieszne | Dodał: djasiutek, 2010-08-12 16:30, punktów: -250
Już niedziela znów nastała,
a pod sklepem cała zgraja.
Wszystkie ławki już zajęte
a meneli coraz więcej.
Nie ma miejsca, więc na schodach
menel wali już mamrota.
Rowy wszystkie też zajęte,
ktoś pomyśli - nie pojęte?
Nic takiego podobnego!
W naszej wiosce nic nowego!
W naszej wiosce to normalka,
a więc idę na browarka.
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
24190 | Śmieszne | Dodał: djasiutek, 2010-08-12 16:26, punktów: -250
Zima, zima, śnieżek prószy,
Marzną noski, marzną uszy,
Marzną nóżki i paluszki,
A dziewczynkom też cycuszki
I dziewczynki myśl nurtuje,
Czy chłopakom marzną .....?
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
23708 | Śmieszne | Dodał: misia_22, 2010-07-21 13:42, punktów: -246
Jest czterdzieści lat po wojnie,
aż tu nagle coś pier***nie.
To Cypisek-syn Rumcajsa,
zabił ojcu pchłę na jajcach.
-Synu, synu, coś ty zrobił,
czym ja będę dzieci robił?
-Oj tatusiu nie lamentuj,
tylko mamie zacementuj!
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
23533 | Śmieszne | Dodał: Sherman1984, 2010-07-13 02:07, punktów: -257
"Wariat"

Ku radości mej przed światem
nazywają mnie wariatem
I choć sam się już w tym gubię
powariować czasem lubię
Gdy me myśli poplątane,
erotycznie nadziewane
W snach spełniają swe zadanie
- gwarantują miłe spanie.
Lecz tu problem się zaczyna,
też i prosta jest przyczyna
po pobudce nie tak tyka
mej psychiki mechanika
I od rana rozum głowy
wbija tylko bieg jałowy
Mało tego, biznes sprzeczny,
czasem wbija nawet wsteczny
i choć chciałbym iść do pracy,
on odmawia mi współpracy,
ja się staram żyć od rana,
on mnie zwala na kolana
kiedy już na nogach stoję,
znów mnie wciąga w snów podboje,
kusi, tam atrakcje liczne
są zdarzenia magnetyczne,
Tam się ciała przyciągają,
tam za darmo wszystko dają,
jak tu nie spać?! Boże wielki
to już przypomina żelki
bo się ciągnie i z mozołem
spadam z łóżka zaś pod stołem
odnajduję kubek kawy,
ciecz obronną słusznej sprawy
w pół dopita, gnić zaczyna
lecz to jednak kofeina
Sygnał daje zegarynka,
sukces, wbita już jedynka,
coraz bardziej umysł hula,
bo wypiłem też red bulla,
Wbita dwójka, lecz za mało,
znów by czarną się zalało
Patrzę w czajnik, w środku głucho
więc zaczynam żreć na sucho
Z tym przegiąłem, teraz łupie
jakbym miał dynamit w dupie,
trójka, czwórka, w końcu piątka,
chyba nie mam już żołądka,
lecz do przodu, słowo daję
ja się nigdy nie poddaję,
Patrzę w zegar, czas wychodzić,
lecz się coś w mej głowie rodzi
Sprawdzam datę i kalendarz,
i się patrzę jak na cmentarz
Patrzę w lustro, w nim idiota,
Paweł, dzisiaj jest sobota!
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
23272 | Śmieszne | Dodał: anonimowi, 2010-07-04 04:22, punktów: -275
"Gady"

Tak... ktoś mówił mi dla rady,
Paweł, na tym świecie gady
Wbrew pozorom żyją wszędzie
i zobaczysz jak to będzie,
kiedy zgodnie z przeznaczenia ładem,
będą w Ciebie tryskać jadem.
Nie wierzyłem, bo jak młody byłem pewny,
że te kłody, które ktoś pod nogi kładzie,
mnie nie popchną ku zagładzie...
I myliłem się, w zasadzie,
wykąpałem się wręcz w jadzie,
Mimo wszystko dałem radę,
więc niech będę ja przykładem,
jak na młode pseudożony
można stać się uczulonym.
Więc z początku, pięknie, ślicznie,
słodkich kropel nektar licznie
pod miłości nazwą zwany,
był przeze mnie popijany.
A że lał się nektar zdrowo,
pić zacząłem nałogowo.
Tak, tak było, kolorowo,
nie samotnie, lecz z osobą,
której każdy czas wydany,
był tak chętnie odbierany.
Więc piliśmy, razem, wszędzie,
nie myślałem o tym błędzie
kiedy sok przez jedną lany
jest przez drugą rozlewany.
O tym później, w drugim roku
posunąłem się do kroku,
który ta pijacka głowa,
długo będzie to żałować.
Ja określę to ogólnie,
postanowiliśmy mieszkać wspólnie.
Mimo czasu odbierania,
byłem gotów na wyzwania,
nowe życie, nowe sprawy,
nektar lał się dla zabawy
lecz tu ona zarządzała
i wciąż klimat podgrzewała
zaś w pewnego grzania stadium
poczułem się jak w Terrarium.
Ha, co zrobić, wciąż nad życie,
było mi ważniejsze picie,
jednak już w trakcie nałogu dzieła
zobaczyłem dusiciela.
tak mnie skrycie oplatała,
w swych ramionach podduszała,
bym nie widział gdzie ta z lewa
troszkę soczku tam rozlewa.
Cóż, po niezbyt równej walce,
zobaczyłem tam padalce,
które to co mi lano w korycie,
dopijały należycie.
Tu by większość z Was przerwało,
a mi się pić ciągle chciało,
choć wiedziałem, że do szklany,
został został także jad dolany
i znów jak najgorszy dureń
piłem sobie tę miksturę.
Aż do czasu, gdy los znany
zaplanował w życiu zmiany.
Gdy rodziny sedno zbite,
ja poczułem zęby wbite,
Ona w zimnej wodzie śniła,
żmija w serce jad wpuściła...
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
22886 | Śmieszne | Dodał: Arsies, 2010-06-27 12:47, punktów: -278
Bełkot :]

Żeby nudy nie wprowadzać
I nikomu nie zawadzać
Spiszę bełkot jakiś taki
Kolorowy jak te maki
Przyzdobione w kolor jeden
Lecz widzące w nim swój eden
I tak pletę trzy po trzy
A koń sobie słodko rży
Dostał owsa cały wór
Który kupił se od kur
Co to jajka znoszą stale
Sprzedawane jakiejś pale
Co się wozi srebrnym wozem
Śmierdzący nieraz nawozem
I tak piszę se bezsensu
Zaglądając do kredensu
A tam niedźwiedź sobie drzemie
Ułożywszy się na kremie
Takim na noc i na cere
Tak więc idę po siekierę
No bo ubić muszę gada
A tu patrzę leży szpada
Lecz nie widać muszkietera
I se myślę ka cholera?!
Wtem niedźwiadek się obudził
Tak powiedział bo się znudził
"Ja mam w nosie sens tych słów
Życzę wszystkim miłych snów"
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
20838 | Śmieszne | Dodał: magdii, 2010-04-23 09:37, punktów: -245
Stoi na stacji lokomotywa,
która ma jeździć na biopaliwa.
Chciałaby jechać, ale nie może,
bo to po pierwsze wypada drożej,
po drugie, skutkiem jakichś przekrętów,
w kraju brak kilku biokomponentów,
a jak się kupi je z zagranicy,
to będą stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin skład tak się zmienia,
ze wzrosną wokół zanieczyszczenia ,
po czwarte jazda ma wpływ szkodliwy
na biedny silnik lokomotywy...
Takich zagrożeń jest ze czterdzieści,
sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby przyszło ekspertów tysiąc,
a każdy gotów nie tylko przysiąc,
lecz także dowieść w uczonych pracach,
ze ta ustawa się nie opłaca,
to ja ochoczo przegłosowali
znaczną większością Wysokiej Sali
zlobbingowani nasi posłowie,
co kłopot maja z olejem.
W głowie.
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus
17142 | Śmieszne | Dodał: crazylala125, 2010-02-10 08:40, punktów: -298
To przez ten mróz

Czy lubisz mróz?
Die lubię brozu!
Die cierpię brozu z całej duszy!
Bo choć spokojdy jest na pozór,
szczypie to w dos,to zdowu w uszy!
Poteb czerwode są jak rak
tak jakby ktoś bi uszu datarł!
A czemu mówisz dziwnie tak?
To przez ted bróz!
Bab straszdy katar.
Skomentuj (0) | Oceń: Plus lub minus

Strony: <  1  2  3  4  5  6    >
Poleć Klamerkę
Szukaj
Twoje konto

Zarejestruj się

Imieniny
Najwięcej dodali
Święto na dziś
  • wiatowy Dzień Morza
    Masz bloga albo stronę?
    Podoba ci się ta strona? Wstaw do siebie nasz link :)