Życzenia po angielsku
- Życzenia urodzinowe
- Walentynki
Życzenia
- 18 urodziny
- Andrzejki
- Bez okazji
- Boże Narodzenie
- Dla przyjaciela
- Dla rodziców
- Dla wojaków
- Do pamiętnika
- Dzień babci
- Dzień chłopaka
- Dzień dziadka
- Dzień dziecka
- Dzień górnika
- Dzień kobiet
- Dzień matki
- Dzień ojca
- Halloween
- Imieninowe
- Jubileuszowe
- Komplementy
- Ślubne
- śmieszne
- Świąteczne
- Mikołajkowe
- Miłosne
- Na chrzest
- Na dobranoc
- Na dzień dobry
- Na Komunię Św.
- Na pocieszenie
- Na wieczór kawalerski
- Na wieczór panieński
- Na zdjęcia
- Narodziny dziecka
- Noworoczne
- Pozdrowienia
- Przeprosiny
- Radosne
- Różne
- Rocznica ślubu
- Sylwestrowe
- Tęsknota
- Toasty
- Toasty weselne
- Urodzinowe
- Walentynki
- Weselne
- Wielkanocne
- Złamane serce
Aforyzmy
- Bóg
- Ból i cierpienie
- Człowiek
- Dobro
- Kobiety
- Życie
- Śmierć
- Małżeństwo
- Marzenia
- Mężczyzna
- Miłość
- Nadzieja
- Piękno
- Pieniądze
- Prawda
- Przyjaźń
- Radość
- Szczęście
Wiersze
- Ból i cierpienie
- Dla dzieci
- Dobro
- Erotyczne
- Fraszki
- Śmierć
- Śmieszne
- Marzenia
- Miłosne
- Nadzieja
- O kobietach
- O życiu
- O Polsce / patriotyczne
- O przyjaźni
- O sobie
- O szczęściu
- O zwierzętach
- Polityczne
- Pory roku
- Radość
- Różne
- Smutek
- Tęsknota
- Wspomnienia
- Zerwanie
- Złamane serce
- Znanych poetów
Cytaty
- Alkohol
- Bóg
- Bogactwo
- Cierpienie
- Cisza
- Człowiek
- Dobro
- Dzieci
- Kłamstwo
- Kobiety
- Życie
- Łacińskie
- Ślubne
- Śmierć
- Małżeństwo
- Marzenia
- Mężczyźni
- Miłość
- Myślenie
- Nadzieja
- Odpowiedzialność
- Pieniądze
- Po angielsku
- Polityka
- Pozostałe
- Praca
- Prawda
- Przyjaźń
- Rodzina
- Rozwój
- Samotność
- Seks
- Serce
- Sukces
- Szczęście
- Wegetarianizm
- Wiara
- Wiedza
- Wspomnienia
- Z piosenek
- Zaufanie
- Zdrowie
SMSy
- Dwuznaczne
- Erotyczne
- Kocham Cię
- Śmieszne
- Maturalne
- Miłosne
- Na dobranoc
- Na dzień dobry
- Na Mikołajki
- Powiedzenia
- Pozdrowienia
- Słodkie
- Wyznanie
- Złośliwe
Inne
- Anegdoty
- Halloween
- Komentarze do profilu
- Listy miłosne
- Mam problem
- Myśli i przemyślenia
- Obrazki graficzne
- Opowiadania
- Podziękowania
- Powiedzenia
- Prima Aprilis
- Przyśpiewki weselne
- Przysłowia
- Rymowanki dla dzieci
- Tłusty czwartek
- Wpisy, komentarze
- Wyliczanki
- Zaproszenia
- Złote myśli
Opcje:
- Kontakt
- 11 listopada
- Halloween
- Andrzejki
- Daty imienin
- Choinka
- Święty Mikołaj
- Kolędy
- Ważne daty świąt
- Tłusty czwartek
- Polityka prywatności
Smutek
Strony: < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 > >|
Smutek Sortuj: Wedłg daty | ilości punktówDodaj w tej kategorii
34125 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-11-21 07:35, punktów: -272
NN
czas już iść
bezszelestnie
bez słowa
szeptu
pożegnania
na palcach
może odgłos bosych stóp
przez chwilę
zarejestrują twoje zmysły
przyszłam boso
i tak chcę odejść
nie zabiorę niczego
oprócz paru wspomnień
przykrych
których nie da się wymazać
nawet odejściem
a te piękne?
już ich nie ma
czas już iść
czy wiesz
że nigdy nie powiedziałeś
do mnie po imieniu
dlaczego?
wszystko co ma imię
ma serce
zauważyłeś, że nie mam serca?
a czy zauważyłeś że masz dwa?
czas już iść
bez serca
bez imienia
nie zatrzymasz mnie
wymknę się drugim wyjściem
z którego na ogół się nie korzysta
już czas
Autor: Austeria
czas już iść
bezszelestnie
bez słowa
szeptu
pożegnania
na palcach
może odgłos bosych stóp
przez chwilę
zarejestrują twoje zmysły
przyszłam boso
i tak chcę odejść
nie zabiorę niczego
oprócz paru wspomnień
przykrych
których nie da się wymazać
nawet odejściem
a te piękne?
już ich nie ma
czas już iść
czy wiesz
że nigdy nie powiedziałeś
do mnie po imieniu
dlaczego?
wszystko co ma imię
ma serce
zauważyłeś, że nie mam serca?
a czy zauważyłeś że masz dwa?
czas już iść
bez serca
bez imienia
nie zatrzymasz mnie
wymknę się drugim wyjściem
z którego na ogół się nie korzysta
już czas
Autor: Austeria
34124 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-11-21 07:22, punktów: -280
Skarga
dostałaś kwiaty są w żółtym kolorze
znowu rocznica nieudanych zdarzeń
kolacja świece cicho szepczesz- Boże
to pogrzeb marzeń
pozorna miłość w zabieganiu życia
zbyt próżne gesty by można uwierzyć
wiesz że cię raczy kłamstwem hipokryta
musisz to przeżyć
znowu przełykasz kolejną łzę w życiu
księżyc się schował w ciemnej chmur gęstwinie
masz chęć wyrzygać nadmiar dobrobytu
niech to już minie
nocy tak wiele daremnie minęło
i dni co miały cierpki smak goryczy
gdzieś po nich jeszcze wciąż błąka się echo
ty już nie krzyczysz
cholerne życie tylko dla bogaczy
masz już rachunek i plus narzut marży
wyciągasz portfel nie masz czym zapłacić
jak się nie skarżyć
Autor: Austeria
dostałaś kwiaty są w żółtym kolorze
znowu rocznica nieudanych zdarzeń
kolacja świece cicho szepczesz- Boże
to pogrzeb marzeń
pozorna miłość w zabieganiu życia
zbyt próżne gesty by można uwierzyć
wiesz że cię raczy kłamstwem hipokryta
musisz to przeżyć
znowu przełykasz kolejną łzę w życiu
księżyc się schował w ciemnej chmur gęstwinie
masz chęć wyrzygać nadmiar dobrobytu
niech to już minie
nocy tak wiele daremnie minęło
i dni co miały cierpki smak goryczy
gdzieś po nich jeszcze wciąż błąka się echo
ty już nie krzyczysz
cholerne życie tylko dla bogaczy
masz już rachunek i plus narzut marży
wyciągasz portfel nie masz czym zapłacić
jak się nie skarżyć
Autor: Austeria
34114 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-11-19 21:44, punktów: -279
Czy mogę
Mówisz
słowa nie wyrażą
Patrzę na ciebie
ze smutkiem
Ja znam słowa
które jak atropina
rozszerzają źrenice
i zmieniają kolor świata
Po nich
nie można już odejść
Czy mogę dać ci siebie
jeżeli nie umiesz powiedzieć
co czujesz
kiedy oddaję ci usta
Mówisz
słowa nie wyrażą
Patrzę na ciebie
ze smutkiem
Ja znam słowa
które jak atropina
rozszerzają źrenice
i zmieniają kolor świata
Po nich
nie można już odejść
Czy mogę dać ci siebie
jeżeli nie umiesz powiedzieć
co czujesz
kiedy oddaję ci usta
34046 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-11-14 06:42, punktów: -273
Czy warto...
głęboko schowałam
wczorajszy smutek
wymieszany z bezradnością
zanim zamknęłam oczy
pod osłoną nocy
długo spijałam krople żalu
słuchałam głosu rozsądku
wierząc naiwnie
że znajdzie odpowiedź co robić
w gąszczu pytań i wątpliwości
zdołałam wyłowić to jedno
jakże ważne i kluczowe
czy w świecie w którym rządzi
bylejakość i obłuda
warto ciągle być ponad
Autor: Osamotniona20
głęboko schowałam
wczorajszy smutek
wymieszany z bezradnością
zanim zamknęłam oczy
pod osłoną nocy
długo spijałam krople żalu
słuchałam głosu rozsądku
wierząc naiwnie
że znajdzie odpowiedź co robić
w gąszczu pytań i wątpliwości
zdołałam wyłowić to jedno
jakże ważne i kluczowe
czy w świecie w którym rządzi
bylejakość i obłuda
warto ciągle być ponad
Autor: Osamotniona20
33884 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-11-03 13:47, punktów: -280
W ciemności
Chmurzy się, chmurzy. Zaczyna padać.
O parapety już krople bębnią.
Smętnieje wieczór. W jesiennych trawach
rozkwita ciemność.
Zewsząd wypełza słodkawy zapach,
choć dawno nie ma tamtych stokrotek.
Marzną na deszczu - w przykrótkich paltach -
słowa na potem.
Czemu tej nocy wiatr nie zaszalał,
chmur nie rozpędził i usnął wcześniej,
wtulony w liście? Ja znowu sama,
a przecież jesteś.
Autor: Zosiak
Chmurzy się, chmurzy. Zaczyna padać.
O parapety już krople bębnią.
Smętnieje wieczór. W jesiennych trawach
rozkwita ciemność.
Zewsząd wypełza słodkawy zapach,
choć dawno nie ma tamtych stokrotek.
Marzną na deszczu - w przykrótkich paltach -
słowa na potem.
Czemu tej nocy wiatr nie zaszalał,
chmur nie rozpędził i usnął wcześniej,
wtulony w liście? Ja znowu sama,
a przecież jesteś.
Autor: Zosiak
33883 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-11-03 13:46, punktów: -275
Kiedy pada
ptak nie śpiewa na gałęzi
piaskownice śpią bez dzieci
w kroplach deszczu szare niebo
smutne domy i ulice
przed domami puste ławki
w taki dzień nań nikt nie siada
ale można pójść z wizytą
na herbatkę do sąsiada
powspominać zapach lata
ogniskową pieśń zaśpiewać
falujące łany zboża
farbą na szkle namalować
ogrzać myśli wspomnieniami
ustom łyk dać z brzegu szklanki
w sercu zasiać ciepło radość
na jesienne noce ranki
Autor: aanka
ptak nie śpiewa na gałęzi
piaskownice śpią bez dzieci
w kroplach deszczu szare niebo
smutne domy i ulice
przed domami puste ławki
w taki dzień nań nikt nie siada
ale można pójść z wizytą
na herbatkę do sąsiada
powspominać zapach lata
ogniskową pieśń zaśpiewać
falujące łany zboża
farbą na szkle namalować
ogrzać myśli wspomnieniami
ustom łyk dać z brzegu szklanki
w sercu zasiać ciepło radość
na jesienne noce ranki
Autor: aanka
33852 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-10-31 20:21, punktów: -277
Nim znów powrócę, umrę ponownie,
Bo choć tyle miałem szans by kochać,
choć tyle razy musiałem potem cierpieć,
To jednak coś daje mi siłę.
Nie wiem jak to wytłumaczyć,
Siła miłości, w którą nie chcę wierzyć,
wypełnia mnie każdego dnia
Czuję to ja i moje serce..
W szatana nie raz potrafiłem się zmienić,
Raniąc przy tym swą duszę, swe pragnienie,
powód radości... wyrażające słowo miłość,
Które każdego dnia obraca się w pył,
Tak jak co dzień brak mi sił
by walczyć... O to w co tak zawsze wierzyłem...
Coś co było dla mnie wszystkim, stało się niczym...
Dlaczego tak jest,
że miłość nie dana mi jest,
że każdy robi co chce,
rani słowem... kaleczy nożem
Czemu każdy lubi ranić
mnie nie patrząc na moje
Uczucia
Dlaczego zadajesz mi ból
mówiąc, że nic z tego nie będzie
jeżeli przedtem robisz nadzieję?
Patrząc na płatki śniegu
zwracając oczy ku niebu
widzę swoje marzenia
niemożliwe do spełnienia
nadzieje tak jak one
znikają roztopione
i płyną strumieniami
razem z żalem i łzami
To nie mi widocznie są dane
wielkie, spektakularne wygrane
to nie dla mnie są życzenia
pragnień najgorętszych ziszczenia
Bo choć tyle miałem szans by kochać,
choć tyle razy musiałem potem cierpieć,
To jednak coś daje mi siłę.
Nie wiem jak to wytłumaczyć,
Siła miłości, w którą nie chcę wierzyć,
wypełnia mnie każdego dnia
Czuję to ja i moje serce..
W szatana nie raz potrafiłem się zmienić,
Raniąc przy tym swą duszę, swe pragnienie,
powód radości... wyrażające słowo miłość,
Które każdego dnia obraca się w pył,
Tak jak co dzień brak mi sił
by walczyć... O to w co tak zawsze wierzyłem...
Coś co było dla mnie wszystkim, stało się niczym...
Dlaczego tak jest,
że miłość nie dana mi jest,
że każdy robi co chce,
rani słowem... kaleczy nożem
Czemu każdy lubi ranić
mnie nie patrząc na moje
Uczucia
Dlaczego zadajesz mi ból
mówiąc, że nic z tego nie będzie
jeżeli przedtem robisz nadzieję?
Patrząc na płatki śniegu
zwracając oczy ku niebu
widzę swoje marzenia
niemożliwe do spełnienia
nadzieje tak jak one
znikają roztopione
i płyną strumieniami
razem z żalem i łzami
To nie mi widocznie są dane
wielkie, spektakularne wygrane
to nie dla mnie są życzenia
pragnień najgorętszych ziszczenia
33260 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-10-20 07:51, punktów: -279
Bliskość ciszy
Tak bardzo mi do ciebie
Blisko
Ta cisza zrozumiała
Wszystko
Poprowadziła
Nas
Od gniewu
Ku drzewom
W ptaków śpiew
Wśród listków
Nie trzeba nam słów
Słowa ranią
Znów anioł
Ciszy jest
Jest przy nas
Położył nam
Swój palec chłodny na głodne usta
Wypełniła się pustka
Ucichł zgiełk
Co rósł w nas
Ta cisza jest
Jak łza
Łza co trwa
U powiek
Człowiek
W słowie
Gubi ją łatwo
Żyć bez łzy
Nie warto
- J. Kofta
Tak bardzo mi do ciebie
Blisko
Ta cisza zrozumiała
Wszystko
Poprowadziła
Nas
Od gniewu
Ku drzewom
W ptaków śpiew
Wśród listków
Nie trzeba nam słów
Słowa ranią
Znów anioł
Ciszy jest
Jest przy nas
Położył nam
Swój palec chłodny na głodne usta
Wypełniła się pustka
Ucichł zgiełk
Co rósł w nas
Ta cisza jest
Jak łza
Łza co trwa
U powiek
Człowiek
W słowie
Gubi ją łatwo
Żyć bez łzy
Nie warto
- J. Kofta
32769 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-10-08 17:14, punktów: -275
przyszedł ten czas, nieunikniony
i przyszła rozstania chwila,
on stoi tuż przy niej rozpromieniony,
i szepcze "pozostań Kamila".
Lecz późna godzina i w drogę już czas,
znika jej postać w oddali
"nie będzie już Luby, nie będzie już nas,
niech inna twe serce rozpali".
Wtem szarpnął jej ramię, przytulił w ramiona
całując usta namiętnie,
nie protestując, lecz sama zdziwiona,
oddała pieszczotom się chętnie,
powiada do niej "zabierz me serce,
by żadnej nie pokochało"
i szybkim gestem, cały w rozterce,
ugodził sztyletem swe ciało.
Powoli, po trochu, swe siły tracił,
z wolna zamykał powieki,
zbyt wielką cenę za miłość zapłacił,
lecz teraz już zasnął na wieki:(
i przyszła rozstania chwila,
on stoi tuż przy niej rozpromieniony,
i szepcze "pozostań Kamila".
Lecz późna godzina i w drogę już czas,
znika jej postać w oddali
"nie będzie już Luby, nie będzie już nas,
niech inna twe serce rozpali".
Wtem szarpnął jej ramię, przytulił w ramiona
całując usta namiętnie,
nie protestując, lecz sama zdziwiona,
oddała pieszczotom się chętnie,
powiada do niej "zabierz me serce,
by żadnej nie pokochało"
i szybkim gestem, cały w rozterce,
ugodził sztyletem swe ciało.
Powoli, po trochu, swe siły tracił,
z wolna zamykał powieki,
zbyt wielką cenę za miłość zapłacił,
lecz teraz już zasnął na wieki:(
32479 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-09-27 09:14, punktów: -276
krótka historia bez happy endu
to się źle skończy
myślisz
i dalej spacerujesz w szpilkach
po cienkim lodzie
toniesz
w czystym błękicie
płoniesz
w łatwopalnych dłoniach
nie widzisz
nie słyszysz
czujesz
wychodzisz po chleb i mleko
a kupujesz bieliznę
miłością można się najeść
na codzienność umrzeć
Autor- ajw
to się źle skończy
myślisz
i dalej spacerujesz w szpilkach
po cienkim lodzie
toniesz
w czystym błękicie
płoniesz
w łatwopalnych dłoniach
nie widzisz
nie słyszysz
czujesz
wychodzisz po chleb i mleko
a kupujesz bieliznę
miłością można się najeść
na codzienność umrzeć
Autor- ajw
32443 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-09-24 22:38, punktów: -273
Słońce świeci, dziewczyna nuci:
Nie kochaj chłopca, bo cię porzuci.
Jak woda niszczy gałąź kaliny,
tak chłopak niszczy serce dziewczyny.
Nie kochaj chłopca, bo cię porzuci.
Jak woda niszczy gałąź kaliny,
tak chłopak niszczy serce dziewczyny.
32433 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-09-23 16:04, punktów: -272
Spójrz czasem za okno, gdy deszcz pada
Zobaczysz mnie jak stoję, a łza płynie cicho po poliku
W deszczu przecież tego nie widać..
Spójrz...
Widzisz...
Jestem...
A gdy następnym razem spojrzysz
Już mnie tam nie będzie...
Wiesz dlaczego?
Bo życie bez Ciebie jest jak:
anioł bez skrzydeł
Dlatego
Żegnaj...
Zobaczysz mnie jak stoję, a łza płynie cicho po poliku
W deszczu przecież tego nie widać..
Spójrz...
Widzisz...
Jestem...
A gdy następnym razem spojrzysz
Już mnie tam nie będzie...
Wiesz dlaczego?
Bo życie bez Ciebie jest jak:
anioł bez skrzydeł
Dlatego
Żegnaj...
32359 | Smutek | Dodał: KoOoteK, 2011-09-17 20:14, punktów: -277
Ciemność mnoży się wokoło mnie,
ogarnia całe ciało i krew.
Dotyk mój sprawia cierpienie,
a pomoc innym to już nie pragnienie.
Pożądać jak bawić się kimś,
znudzisz się i kolejno odlicz.
Tak właśnie w moim tempie zegar tyka.
Nie dotykaj!
Lepiej byś zostawił mnie...
Popłaczę, posnuję się,
a w końcu i tak przejdzie mi ten dzień.
ogarnia całe ciało i krew.
Dotyk mój sprawia cierpienie,
a pomoc innym to już nie pragnienie.
Pożądać jak bawić się kimś,
znudzisz się i kolejno odlicz.
Tak właśnie w moim tempie zegar tyka.
Nie dotykaj!
Lepiej byś zostawił mnie...
Popłaczę, posnuję się,
a w końcu i tak przejdzie mi ten dzień.
32283 | Smutek | Dodał: ina0909, 2011-09-11 08:51, punktów: -270
Czy znasz taki stan, kiedy jesteś sama a serce wprost chce z piersi wyrwać się?
Łzy po policzku spływają powoli, jak boli!
Wydaje się, że nic gorszego nie trafia się.
Gdy tylko wspomnienia pozostały,
świat wydał się wtedy taki mały,
zamknięty w czterech ścianach twych,
zniknął gdzieś ten radosny błysk oczu mych. Bezsilność dopadła mnie.
Czy tego chcę? Nie!
Wiem, że potrafię podnieść się,
uciszyć serce i zamknąć łzę.
Łzy po policzku spływają powoli, jak boli!
Wydaje się, że nic gorszego nie trafia się.
Gdy tylko wspomnienia pozostały,
świat wydał się wtedy taki mały,
zamknięty w czterech ścianach twych,
zniknął gdzieś ten radosny błysk oczu mych. Bezsilność dopadła mnie.
Czy tego chcę? Nie!
Wiem, że potrafię podnieść się,
uciszyć serce i zamknąć łzę.
32049 | Smutek | Dodał: piorunek87, 2011-08-24 11:18, punktów: -277
Pewnego dnia na boisku
Siedziałam sama, lecz nie o suchym pysku.
Rozmyślałam jakie to życie jest chu**we
I że tak naprawdę nie mam szans na nowe.
I co tu zrobić? Powiesić się lub utopić?
Hmm... nie wiem, muszę się sama nad tym głowić.
Niby przyjaciele wokół ale czuję się samotna
Panie czy długa będzie do Ciebie podróż powrotna?
Boję się tego jednego kroku,
Mimo tego, że codziennie się kręci łza w moim oku.
Tyle bólu i cierpienia,
w głowie same złe wspomnienia.
Ja już życiu nie wierzę!
Boże! Kiedy mnie w końcu stąd zabierzesz?!
Siedziałam sama, lecz nie o suchym pysku.
Rozmyślałam jakie to życie jest chu**we
I że tak naprawdę nie mam szans na nowe.
I co tu zrobić? Powiesić się lub utopić?
Hmm... nie wiem, muszę się sama nad tym głowić.
Niby przyjaciele wokół ale czuję się samotna
Panie czy długa będzie do Ciebie podróż powrotna?
Boję się tego jednego kroku,
Mimo tego, że codziennie się kręci łza w moim oku.
Tyle bólu i cierpienia,
w głowie same złe wspomnienia.
Ja już życiu nie wierzę!
Boże! Kiedy mnie w końcu stąd zabierzesz?!
31930 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-08-18 14:01, punktów: -274
Nieboskłon powłoka chmur spowija,
Kryje gwiazdy spełniające życzenia.
W jej oczach smutek się odbija.
Czeka, aż spełnią się jej marzenia.
Patrzy gdzieś w dal, choć nie chce widzieć,
Łza kręci się w oku i spada na ziemię.
Chciałaby ujrzeć, jak on do niej idzie,
Jak w końcu spełnia się jej marzenie.
Wizja przyszłości w snach ukazana.
Ona jako jedna z miliona żon.
Uśmiechnięty syn, córka roześmiana,
Kochający mąż, przytulny dom.
Siedzi i czeka na upragnione,
Wymarzone, nieskończone szczęście.
Marzenie pozostaje niespełnione,
Więc zamiast się śmiać, płacze najczęściej.
Mrok wieczorny, słońce już znika.
Łza w oku i lampka czerwonego wina.
W tle sączy się smutna muzyka.
Ona wciąż sama, płakać zaczyna.
Los się odmieni, trzeba w to wierzyć.
Z pomocą innych wszystko się uda.
I chociaż wszędzie pogląd się szerzy,
Że cudów nie ma - trzeba wierzyć w cuda.
Kryje gwiazdy spełniające życzenia.
W jej oczach smutek się odbija.
Czeka, aż spełnią się jej marzenia.
Patrzy gdzieś w dal, choć nie chce widzieć,
Łza kręci się w oku i spada na ziemię.
Chciałaby ujrzeć, jak on do niej idzie,
Jak w końcu spełnia się jej marzenie.
Wizja przyszłości w snach ukazana.
Ona jako jedna z miliona żon.
Uśmiechnięty syn, córka roześmiana,
Kochający mąż, przytulny dom.
Siedzi i czeka na upragnione,
Wymarzone, nieskończone szczęście.
Marzenie pozostaje niespełnione,
Więc zamiast się śmiać, płacze najczęściej.
Mrok wieczorny, słońce już znika.
Łza w oku i lampka czerwonego wina.
W tle sączy się smutna muzyka.
Ona wciąż sama, płakać zaczyna.
Los się odmieni, trzeba w to wierzyć.
Z pomocą innych wszystko się uda.
I chociaż wszędzie pogląd się szerzy,
Że cudów nie ma - trzeba wierzyć w cuda.
31919 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-08-16 23:46, punktów: -265
Samotne noce, samotne dnie
Wkrótce życie wykończy mnie
Nie było i nie jest łatwo w mej duszy
Bo wszystko powoli i boleśnie się kruszy
Stawiam kroki, lecz tylko do tylu
Żeby się życie do końca waliło
Lepiej nie będzie, bo niby dlaczego?
Miłość jest tylko dla człowieka chorego!
17.08.2011
Wkrótce życie wykończy mnie
Nie było i nie jest łatwo w mej duszy
Bo wszystko powoli i boleśnie się kruszy
Stawiam kroki, lecz tylko do tylu
Żeby się życie do końca waliło
Lepiej nie będzie, bo niby dlaczego?
Miłość jest tylko dla człowieka chorego!
17.08.2011
31911 | Smutek | Dodał: naadiia23, 2011-08-16 23:03, punktów: -267
Czasem tak jest....
Czasem tak jest, nie wiem dlaczego,
że żyć się nie chce mam dość wszystkiego
nic już nie cieszy, tylko dołuje
znowu od nowa wszystkiego żałuję
wtedy odczuwam brak bliskiej osoby
czuję się sama... nie czuję swobody
chcę zniknąć chociaż na chwil parę
nie pamiętać przeszłości, tego co już stare
zacząć wszystko od nowa, wymazać to co złe
i żyć tak jakbym teraz chciała... żeby już nie było źle
Czasem tak jest, nie wiem dlaczego,
że żyć się nie chce mam dość wszystkiego
nic już nie cieszy, tylko dołuje
znowu od nowa wszystkiego żałuję
wtedy odczuwam brak bliskiej osoby
czuję się sama... nie czuję swobody
chcę zniknąć chociaż na chwil parę
nie pamiętać przeszłości, tego co już stare
zacząć wszystko od nowa, wymazać to co złe
i żyć tak jakbym teraz chciała... żeby już nie było źle
31686 | Smutek | Dodał: Kingai13, 2011-08-01 21:15, punktów: -242
Smutek i żal
Smutek mnie opętał,
gdy za oknem deszcz lał.
Cmentarz Cię przywitał,
a serce krzyknęło: Auł!!
Teraz jestem sama
już Cię nie ma.
Wielki smutek jest
wiadro wylanych łez.
Płakać się chce,
lecz życia Ci nie wrócę.
Smutek mnie opętał,
gdy za oknem deszcz lał.
Cmentarz Cię przywitał,
a serce krzyknęło: Auł!!
Teraz jestem sama
już Cię nie ma.
Wielki smutek jest
wiadro wylanych łez.
Płakać się chce,
lecz życia Ci nie wrócę.
31359 | Smutek | Dodał: anonimowi, 2011-07-17 17:23, punktów: -225
Nie potrzebuję miłości
nie potrzebuję złości,
lecz czarnego pokoju
i smutnego nastroju.
Chwili cierpienia
chwili zwątpienia
chwili wolności
i chwili samotności.
Bez krzyku i pisku.
Całkiem sama.
Zapomniana
nie potrzebuję złości,
lecz czarnego pokoju
i smutnego nastroju.
Chwili cierpienia
chwili zwątpienia
chwili wolności
i chwili samotności.
Bez krzyku i pisku.
Całkiem sama.
Zapomniana
Strony: < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 > >|
- Dzień Teatru
Podoba ci się ta strona? Wstaw do siebie nasz link :)